niedziela, 22 lipca 2012

Co nowego u mnie

Autor: Parole o 14:28
Mam wrażenie, że te ostatnie dni biegły jak szalone. I mało było czasu dla siebie.

Pierwszym moim sukcesem stało się zdanie egzaminu z angielskiego, który umożliwił mi zakończenie trzeciego roku studiów. Do dziś pamiętam ten stres i nerwy związane z egzaminem. 
Jak napisałam wyżej zakończyłam studia licencjackie. O ile można tak powiedzieć bo obrona pracy czeka mnie we wrześniu. Wtedy rozpoczynam też policealne studium.

Plany na wakacje?
- skończenie pracy licencjackiej
- przygotowanie do obrony
- powrót do nauki języka francuskiego
- dostanie się na wymarzone studia magisterskie
- czytanie książek ambitnych jak i tych mniej
- nadrobienie kilkunastu filmów na obejrzenie, których zawsze brakowało mi czasu
- spędzanie czasu z najbliższymi
- krótkie wakacje z chłopakiem (ahh chciałabym.. )


Tyle planów mam na ten malutki kawałek wakacji a czasu coraz mnie. Ucieka między palcami. 
Muszę obmyślić lepszą organizację by w październiku mów powiedzieć:
"To były wakacje wykorzystane na maksa".



4 komentarze:

Czytelnik on 22 lipca 2012 22:43 pisze...

Powodzenia w realizacji wakacyjnych celów :)

Mint Lips on 23 lipca 2012 03:10 pisze...

Ja mam miliony wakacyjnych planów i zerową organizacje w czasie... ehhh.. Tobie życzę powodzenia ;)

Martucha on 26 lipca 2012 07:20 pisze...

Trzymam kciuki, by udało Ci się zrealizować wszystkie plany. Szczególnie te o wakacjach z chłopakiem :)

Anonimowy pisze...

Życzę powodzenia w realizacji planów.
A tak w ogóle to wiesz, że masz błąd w tytule bloga ? ;D

Prześlij komentarz

 

Vouloir c'est pouvoir Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos